Jak to było z fotografią poklatkową?

Poklatkowe zdjęcia biegnącego konia są znane wszystkim miłośnikom fotografii. To fotografie poklatkowe Eadwearda Muybridge’a, które stały się krokiem milowym w rozwoju techniki fotograficznej i filmu! Czy potrzeba jest matką wynalazku? Co kryje się za powstaniem fotografii poklatkowej i do czego doprowadził ten wynalazek? Jaka jest mroczna historia człowieka, który poruszył zdjęcia? Zapraszamy do lektury!

źródło: Wikipedia

Muybridge - prekursor

Co tak naprawdę wymyślił Muybridge? To “coś” w naszych telefonach komórkowych nazywa się  “trybem seryjnym”. Aparaty są tak skonstruowane, abyśmy mogli wykonywać kilka lub kilkanaście zdjęć po jednym naciśnięciu migawki. Kilkanaście klatek na sekundę?  To dzisiaj na nikim nie robi to wrażenia! Jednak przy początkach fotografii wynalazek Muybridga był totalną nowością. Wszystko poszło o zakład. Stawką było 25 tys. dolarów. 1872 roku dokonał się ten zakład o to, że koń w galopie odrywa wszystkie cztery kopyta od ziemi. Muybridge zbudował specjalny aparat, który tak fotografował konia w ruchu, aby uzyskać precyzyjne studium ruchu. Kolejny jego pomysł to zoopraksiskop. Urządzenie to było krokiem do wynalezienia kinematografu. Seria zdjęć przedstawiająca biegnącego konia na stałe wpisała się w historię fotografii.

źródło: Wikipedia

Muybridge i jego mroczna strona

Na podstawie biografii wynalazcy fotografii poklatkowej powstał film pt. “Flying horse”. Muybridge urodził się w Anglii. Początkiem lat 50-tych wyjechał do USA, gdzie pracował jako agent londyńskiej firmy handlującej książkami. Od 1855 roku założył własną księgarnię. Film ma prezentować życie Muybridga wraz z jego traumatycznymi przeżyciami:

• tragiczny wypadek dyliżansu, w wyniku którego doznał poważnych obrażeń głowy, stracił też na kilka miesięcy słuch
• rehabilitacja po wypadku była długa i lekarze wskazywali, że pacjent miał znaczne zaburzenia osobowości
• odkrycie zdrady żony oraz tego, że jego jedyne dziecko nie jest jego, a w efekcie zastrzelenie kochanka żony. Toczący się proces doprowadził do uniewinnienia, gdyż uznano, że agresor działał w obronie swojej rodziny. Wynalazca zajął się później fotografią krajobrazową i eksperymentował z fotografią stereoskopową.
• proces, który Muybridge wytoczył swojemu dawnemu współpracownikowi. Stanford wykonał serię litografii na podstawie zdjęć Muybridge’a i wydał w formie publikacji książkowej. Wspomniał on tylko o pomysłodawcy tego niestandardowego wynalazku fotograficznego. Sąd uznał, że Muybridge nie może żądać wyłącznego autorstwa dla swojego mechanizmu, dla którego spory wkład miał Stanford.

źródło: Wikipedia

Muybridge - fotografia poklatkowa

Celem było uchwycenia jednego momentu biegu konia i pokazanie każdej jego fazy. Jak udało się to Muybridge’owi osiągnąć? Prześledzimy to krok po kroku:

• zbudował specjalną białą ścianę za torem do biegu konia,
• podłoże wysypał wapnem,
• rozłożył aparaty fotograficzne wzdłuż toru biegu,
• rozciągnął nici połączone z aparatami, aby uruchamiały migawkę.

Dzięki temu Muybridgeowi udało się uchwycić na zdjęciu kolejne fazy ruchu. Sukcesem Muybridge’a jest też opracowanie specjalnych materiałów światłoczułych, które pozwalały na skrócenie czasu naświetlania zdjęcia. Serie zdjęć szybko zostały zaprezentowane szerokiej publiczności. Zdjęcia poklatkowe przedstawiające zwierzęta z zoo oraz ludzi wykonujących różne czynności wydawane były w mini-książeczkach. Najbardziej znana została tytułowanych “Animal Locomotion”. Osiągnięcie fotografii poklatkowej było niezmiernie ważne dla badań nad funkcjonowaniem ludzkiego oka. Wynaleziony przez Muybridge’a zoopraksiskop (1879 r.) - rodzaj wirującego projektora ze specjalnym dyskiem, na którym zamieszczono poklatkowe zdjęcia spowodowało, że ludzie chętnie przychodzili oglądać poruszone zdjęcia. Muybridge wszedł we współpracę z T. Edisonem, aby połączyć dwa wynalazki ich autorstwa. Nic jednak z tej pracy nie wynikło.

źródło: Wikipedia

Jeśli jesteś fanem fotografii, jeśli eksperymentujesz, szukasz nowych dróg wyrazu… spróbuj wykonać serię zdjęć! Wymyśl z jakiego ujęcia trzeba zrobić zdjęcie, zastanów się nad światłem, pobaw ustawieniami aparatu. Fotografia poklatkowa, to ciekawa lekcja dla każdego, kto lubi bawić się fotografią! Wywołaj swoje zdjęcia, opublikuj na swoim Facebooku, podziel się nimi ze znajomymi! Bądź jak Muybridge - ojciec ruchomego obrazka. Nie musisz tworzyć systemu sprzężonego związanego z wyznawaniem migawki, możesz stworzyć własna kreację poklatkowej animacji! Pamiętajmy, że nie byłoby filmu, gdyby nie wynalezienie fotografii poklatkowej. Temat nie został wyczerpany…. polecamy także zapoznać się z pomysłami fotograficznymi francuskiego naukowca Etienne- Jules Marey’a!