Z aparatem w góry … zimą

Z aparatem w góry … zimą
Kto wędruje górskimi szlakami regularnie, ten wie, że przed wyjściem na szlak zimą trzeba się solidnie przygotować. Zadbać należy o ekwipunek, a jeśli ktoś z Was obowiązkowo zabiera w góry aparat fotograficzny, ten wie, że wykonywanie zdjęć zimą w górach wcale nie należy do łatwych czynności. Oto mini poradnik pod hasłem „Z aparatem w góry… zimą”!

Zimowy ekwipunek w góry

Każde wyjście zima w góry powinno być bardzo starannie przemyślane. Wyruszając na szlak miej świadomość, że zimą mogą Cię spotkać na szlaku liczne zagrożenia, których nigdy nie doświadczysz maszerując po górach wiosną, latem, czy jesienią. Co powinieneś zabrać?

- mapa (koniecznie zalaminowana), kompas lub outdoorowy zegarek z funkcją kompasu, GPS
- dobrze dobrane ubranie oraz dodatkowy ciepły polar, zapasowe rękawice czy skarpety
- stuptuty
- standardowo wyposażona apteczka (obowiązkowo z folią NRC lub kocem termicznym)
- ogrzewacze chemiczne
- latarka, najlepiej czołówka plus zapasowe baterie
- tłusty krem
- energetyczny prowiant
- termos
- raki, kijki, czekan
- sonda, łopata i detektor lawinowy – jeśli wybieramy się w rejony wysokogórskie, gdzie wystąpić może zagrożenie lawinowe

Pamiętaj – nie chodź w góry sam!

Sprzęt fotograficzny w góry… zimą

Wielu turystów nie wyobraża sobie wymarszu na szlak bez zabrania ze sobą aparatu fotograficznego. Nie tylko aparat jest ważny. Koniecznie zabierz ze sobą zapasowe baterie i statyw. Praktyczna wskazówka- jeśli zamierzasz wędrować długo, to powinieneś trzymać akumulatory lub baterie przy sobie. Dlaczego? Baterie szybko tracą żywotność w niskich temperaturach. Nie wyobrażam sobie zimowego wyjścia w góry z aparatem nie zapoznawszy się wcześniej z instrukcją obsługi. To właśnie w instrukcji obsługi aparatu są szczegółowe wiadomości na temat warunków, na jakich będzie działał Twój aparat. W większości przypadków graniczna temperatura wynosi -10 stopni Celsjusza. Niekorzystna dla sprzętu jest nadmierna wilgoć.

Ważne jest ujęcie

Jak mówią - to nie aparat robi zdjęcia - ale człowiek. To Ty decydujesz o momencie naciśnięcia migawki. Dlatego konieczne jest obserwowanie otoczenia i myślenie o zimowym, górskim pejzażu w kategoriach kadru fotograficznego. Patrz i dostrzegaj! Ciekawymi motywami mogą być piękne i rozległe zaśnieżone krajobrazy, na których widać kilka planów, ale niezwykłe zdjęcia możesz wykonywać zimowym teksturom powstałym z nawianego wiatrem śniegu, czy ośnieżonym drzewom, nawisom śnieżnym czy soplom. Interesujące zdjęcia można wykonać podczas zachodów i wschodów słońca w górach zimą, a także podczas opadów śniegu. Specjaliści twierdzą, że czasami podczas bardzo intensywnych opadów korzystają podczas fotografowania z… parasola! Ciekawe ujęcia można uchwycić także fotografując zimowy las w górach. Są tacy, których rozbudowane krajobrazy zupełnie nie kręcą. Oni lubią fotografować z zachowaniem zasady „Im mniej, tym lepiej”. Zima sprzyja takim kadrom. Minimalizm w górach zimową porą jest jak najbardziej wskazany. To pole dla naszej kreatywności, fantazji i dostrzegania w zwykłych sceneriach tego, czego nie widzi nikt inny.

Jeśli znudzą Cię pejzaże, faktury, detale (obowiązkowo fotografia w trybie macro), to można sięgnąć też po portret zimą w górach. Nocna zdjęcia wymagają długiego czasu naświetlania, a więc stabilnego podłoża dla naszego aparatu. Statyw jest wówczas niezbędnym przedmiotem. Z pewnością bardzo żywe, ekspresyjne zdjęcia to te przedstawiające wszelkie sporty zimowe. Jeśli masz okazję popróbować „popstrykać” zdjęcia ludzi na szlaku, narciarzy, skiturowców, snowboardzistów, to koniecznie to zrób!

Jak fotografować?

Jest kilka znaczących różnic w fotografowaniu gór zimą:

1. Pierwsza, to balans bieli, ponieważ zimą dominuje w krajobrazie biała barwa. Z pomocą może tutaj być zwykła szara kartka. Można też ustawić format RAW.
2. Druga, to tzw. „metoda dwóch złotych godzin” lub “złotej godziny”, mówiąca o tym, że 2 godziny po wschodzie słońca i dwie godziny przed zachodem słońce ma niezwykłą właściwość operowania po widzialnych przedmiotach – krajobrazach, dlatego warto wyruszyć na szlak właśnie w tych porach. Co nie oznacza oczywiście, żeby nie wykonywać zdjęć w pełnym słońcu!
3. Trzecia to ekspozycja. Biały śnieg działa trochę jak fotograficzna blenda – odbija promienie słońca. Niektóre systemy związane z pomiarem światła nie radzą sobie z tym, dlatego powinno się ustawiać korektę ekspozycji ręcznie. Wystarczy tylko podnieść o +1 lub +2 EV. Korekty zdjęcia można dokonać podczas obróbki RAWów. Świetną właściwość mają aparaty posiadające tzw. histogram. Pokazuje on na wykresie poziom naświetlenia fotografowanego obiektu. Rzucając okiem na histogram będziesz od razu wiedział, w którym obszarze zdjęcia może wystąpić tzw. przepalenie związane z nadmierna ekspozycją na światło.

Zimowe zdjęcia nocne w górach

Niezwykle klimatyczne zdjęcia możesz wykonać zimą w górach nocą. Doświadczeni nocni fotografowie górscy obowiązkowo obserwują fazy księżyca. Wiedzą, że księżyc jest efektywnym źródłem światła. Jego srebrna poświata dodaje tajemniczości i uroku każdemu górskiemu krajobrazowi. Świetnie, jeśli przed wyprawą dokształcisz się w zakresie układu gwiazd. Być może pogoda będzie na tyle łaskawa nocą, że uda Ci się uchwycić.

Nie daj sobie wmówić, że zima, to najgorsza pora na wykonywanie w górach zdjęć. Ani chłód, kiepskie warunki pogodowe, czy inne wymówki – łącznie z tymi dotyczącymi ewentualnego uszkodzenia aparatu fotograficznego – nie mogą pozbawić Cię tej przyjemności! Fotografowanie zimą w górach wymaga dobrego przygotowania, ale efekty są naprawdę zaskakujące! Niektórym może wydawać się, że fotografie zimowe gór są nudne, ale kto nie fotografował zimą w górach, ten … nie zrozumie piękna tej pory roku w osobliwych kadrach! Po swojej wyprawie zimą w góry zaproś znajomych i rodzinę na pokaz zdjęć, albo wywołaj swoje ujęcia, by chwalić się nimi w gronie znajomych. Z cudownych zapewne fotek będziesz mógł też wykonać osobliwe pamiątki, prezenty, czy urodzinowe gadżety.